Ja wlasnie pierwszy raz zobaczylem tego aktora w "300".Masz racje,naprawde bardzo dobrze zagrał.Tak jak napisales-znakomicie.Trafili z nim idealnie,a ogolnie doslownie wszystko mi sie w tym filmie podobalo.Tez to ze nakrecili go,nie czysto historycznie,tylko od strony mitologicznej.Dzieki temu tworcy,mieli duzo wieksze pole manewru,mogli popuscic wodze fantazji,ale o dziwo nie przesadzili,jest wszystko wyważone.Nawet poprzeplatali zręcznie mroczne sceny z humorystycznymi.Wracajac do Butlera,pozniej ogladalem z nim jakąś komedie romantyczną.Oglądałem to oczywiscie pod kątem "300-tu" i śmiać mi sie chcialo.Dwie skrajnosci.Jezeli nie ogladales,to polecam też film "Kaznodzieja z karabinem" własnie z Butlerem.Dobry,mocny film w dodatku na faktach.Jak obejrzysz i bedzie Ci sie chcialo to odpisz,czy Ci sie podobal.Pozdrawiam

Racja, też fajny film, ale nie ukrywam, że w Prawie zemsty" też był mocny! Oglądałeś? Tylko końcówka mnie rozczarowała

myślę, że to było coś nowego. Wtedy ten rodzaj filmu, reżyserii był czymś nowym. lubię sobie wrócić i obejrzeć :)

Dokładnie, to był wtedy w kinie niezły "zaskok"